Reklama

Chciała zrobić na złość mężowi, teraz będzie musiała opłacić mandat

Chciała zrobić na złość mężowi, teraz będzie musiała opłacić mandat

Data publikacji 20.03.2023

Mieszkanka gminy Narew zgłosiła na numer alarmowy awanturę domową. Dodała, że obawia się o swoje życie. Gdy stróże prawa dotarli na miejsce okazało się, że kobiecie nie dzieje się żadna krzywda. Oświadczyła, że dzwoniąc pod 112 chciała zrobić mężowi na złość. 61-latka została ukarana za bezpodstawne wezwanie funkcjonariuszy.

Dyżurny hajnowskiej Policji otrzymał zgłoszenie o awanturze domowej w jednej z miejscowości w gminie Narew. Z informacji, która wpłynęła z numeru 112 wynikało, że zgłaszająca jest zastraszana i obawia się o swoje życie. Pod podany adres natychmiast pojechali mundurowi z patrolówki. Kiedy policjanci przybyli na miejsce, zastali zgłaszającą i jej męża. Kobieta była pod wpływem alkoholu i nie potrzebowała pomocy mundurowych. 61-latka powiedziała policjantom, że zgłaszając interwencję chciała jedynie zrobić mężowi na złość. W związku z bezpodstawnym wezwaniem funkcjonariuszy na interwencję, kobieta została ukarana mandatem w wysokości 500 złotych.


Pamiętajmy! Każdy podobny żart lub bezpodstawne wezwanie służb ratowniczych może kosztować ludzkie życie. Policjanci reagują na każde zgłoszenie, a wszystkie niepotwierdzone interwencje absorbują cenny czas, którego może zabraknąć dla osób mogących być naprawdę w niebezpieczeństwie.


Źródło: Policja Podlaska

Reklama