Reklama

Bstok.pl pyta: Joannę Kamińską


[…] Stres trwał na szczęście tylko do pierwszego wyjścia; później byłam już na luzie i nawet nie mogłam doczekać się kolejnych prezentacji. Bardzo mi się to podobało. Jestem zadowolona z siebie…

Bstok.pl: Joanna Kamińska – Miss Podlasia 2006. Powoli przyzwyczajasz się do tego tytułu?

Joanna Kamińska: Szczerze mówiąc, to jeszcze to do mnie nie dociera. Tym bardziej, że startu w wyborach w ogóle nie planowałam. O konkursie dowiedziałam się od znajomej, później przeszłam wszystkie castingi. Na szczęście było warto!

Bstok.pl: Czy przez najbliższy rok będziesz się czuła wyjątkowo? Liczysz na jakieś szczególne traktowanie?

J.K.: Nie. Przed startem nikomu się nie chwaliłam, z tytułem nie obnoszę się i teraz. Wszystko wyszło spontanicznie. Nadal jestem tą samą osobą, co przed wyborami. Wykorzystywanie tytułu dla takich rzeczy według mnie nie ma sensu.

Bstok.pl: Ale wygrana na pewno zmieni coś w Twoim życiu. Może już przyniosła konkretne plany czy korzyści?

J.K.: Najbliższa przyszłość związana jest z kolejnymi etapami konkursu Miss Polski. Nie zamierzam spocząć na laurach. Być może pojawią się również konkretne propozycje reklamowo-pokazowe, chociaż przyszłości z tym nie wiążę.

Bstok.pl: Powiedz coś o gali finałowej – byłaś zdenerwowana?

J.K.: Zdenerwowanie przed startem było i narastało z każą minutą do rozpoczęcia finału. Stres trwał na szczęście tylko do pierwszego wyjścia; później byłam już na luzie i nawet nie mogłam doczekać się kolejnych prezentacji. Bardzo mi się to podobało. Jestem zadowolona z siebie.

Bstok.pl: W takim razie w jakiej kreacji czułaś się najswobodniej?

J.K.: Najlepiej czułam się podczas ostatniego wyjścia, w sukni ślubnej. Każda dziewczyna marzy o włożeniu takiej kreacji, ja też na to czekałam. W swojej pięknej, dużej sukni czułam się wspaniale – tym bardziej, że podczas tego wyjścia miałam również układ taneczny.

Bstok.pl: Czy sam udział w wyborach – przygotowania do nich, wiązał się z wyrzeczeniami?

J.K.: Same próby przed galą finałową były tak rozplanowane, że na szczęście nie wpływały negatywnie ani na szkołę, ani na moją pracę. Nie, start w konkursie nie przeszkadzał mi w niczym.

Bstok.pl: Jaki jest ideał mężczyzny według najpiękniejszej Podlasianki 2006 roku?

J.K.: Musi być poważny, gdy sytuacja tego wymaga. W kontaktach z ludźmi powinien być jednak spontaniczny i na luzie, obowiązkowo z poczuciem humoru.

Bstok.pl: Nasi Internauci, a konkretniej męska część, chcieliby pewnie wiedzieć, czy Miss Podlasia jest do wzięcia?

J.K.: (Uśmiechając się) Mam kogoś bliskiego…

Bstok.pl: Dokończ zdanie – według mnie największym celem w życiu jest…

J.K.: … rodzina. Człowiek sam w życiu daleko by nie zaszedł. Bez wsparcia najbliższych nie da sobie rady.

Bstok.pl: Czy Miss Podlasia ma jakieś wady?

J.K.: (Dłuższe zastanowienie) Często zostawiam sprawy na ostatnią chwilę, a później tego żałuję. Poza tym jestem strasznym śpiochem.

Bstok.pl: Jakie masz rady dla dziewczyn, które chciałyby powtórzyć Twój sukces? Czy jest recepta na sukces w konkursach piękności?

J.K.: Na pewno muszą czuć się pewnie – tego wymagają chociażby wyjścia w kostiumie kąpielowym czy bieliźnie. Oczywiście ważny jest też wygląd, zadbane ciało. Warto też uczestniczyć wcześniej w różnych castingach, która dają szansę bycia zauważonym. Trzeba o to dbać.

Naturalny uśmiech, pewność siebie, pewność sukcesu – to chyba najlepsza recepta na wygraną.


Bstok.pl: Co chciałabyś robić w przyszłości?

J.K.: Znaleźć solidną, stałą pracę, związaną z kierunkiem moich studiów. Jest to ekonomia, a dokładniej zarządzenie nieruchomościami.

Bstok.pl: Życzymy spełnienia marzeń i sukcesu w kolejnym etapie konkursu Miss Polski.



Joanna Kamińska – 22-letnia zdobywczyni tytułu Miss Polski Podlasia 2006. W konkursach piękności startowała już jako nastolatka. Debiutowała (od razu wygrywając) w internetowych wyborach miss w Goniądzu, skąd pochodzi. Startowała również w ubiegłorocznym konkursie Miss Polonia, a także w wyborach Fotomodels Of Poland 2005, gdzie dostała się do ogólnopolskiego finału. W tej chwili mieszka w Białymstoku, gdzie studiuje ekonomię. Pracuje również jako stylistka paznokci. Jak sama mówi – w wolnym czasie lubi czytać książki. https://www.bstok.pl/up/news/804_1.jpg https://www.bstok.pl/up/news/804_2.jpg

Reklama