Reklama

Bstok.pl pyta: Grzegorza Miecugowa


… dużo pracuję, dużo też podróżuję, mam szansę przyglądać się światu, czytać i odpowiadać sobie na ważne pytania. Poza tym…nie oglądam telewizji, co daje mi więcej czasu choćby na lektury.

Bstok.pl: Dlaczego dziennikarz radiowy, telewizyjny sięgnął po pióro?

Grzegorz Miecugow: Tak naprawdę wcale nie miałem takiego zamiaru. Namówiło mnie do tego wydawnictwo. Ponieważ zbieram wszystkie moje wywiady na taśmach, wystarczyło je przejrzeć i zapisać. One nie były edytowane – ja najbardziej lubię pracować i rozmawiać w czasie rzeczywistym – tak jest najłatwiej.

Bstok.pl: Co zdecydowało o kolejności wywiadów w książce?

G.M.: Alfabet. Trudno byłoby w inny sposób układać te wywiady, chociaż teraz trochę żałuję, że nie ma przy nich dat. W radiu rozmowa pojawia się natychmiast, w telewizji na emisję czekamy nie dłużej niż 3 tygodnie i dziś niektóre wypowiedzi mogłyby być nieaktualne.

Bstok.pl: A czy można będzie sięgnąć po tę książkę za kilka lat?

G.M.: Nie wiem – to często bardzo ulotny zapis. A może za kilka lat okaże się, że są tylko dobrzy politycy…Żartowałem (i tu po raz kolejny uśmiecha się bardzo sympatycznie)

Bstok.pl: Po co w takim razie wydano tę książkę?

G.M.: Po to żeby zagłębiając się w rozmowy, w ogóle biorąc cokolwiek do czytania znaleźć czas na chwilę refleksji, na zastanowienie nad sobą nad światem, na postawienie sobie na nowo najprostszych pytań – choćby dlaczego i po co żyjemy? Czasem warto do nich wrócić.

Bstok.pl: A czy dziennikarze mają czas na stawianie sobie takich pytań?

G.M.: Ja mam. Chociaż dużo pracuję, dużo też podróżuję, mam szansę przyglądać się światu, czytać i odpowiadać sobie na te same pytania. Poza tym…nie oglądam telewizji, co daje mi więcej czasu choćby na lektury. Ostatnio czytałem wykłady noblisty, który wyjaśnia w prosty sposób wiele tajemnic Wszechświata. Lubię czytać książki, z których mogę dowiedzieć się czegoś nowego.

Bstok.pl: A czy zaglądając do zapisu pana rozmów dowiemy się czegoś nowego o sławnych postaciach?

G.M.: Tak, na pewno można spróbować zrozumieć ich sposób myślenia, poznać je nieco lepiej. Żałuję, że nie wszystkie wywiady zmieściły się w tej książce, ale wydawca obawiał się że byłaby za gruba.

Bstok.pl: To znaczy, że będzie ciąg dalszy?

G.M.: Kto wie? Ale można mieć taką nadzieję.

Reklama