Reklama
Bstok.pl pyta Dariusza Szadę-Borzyszkowskiego – organizatora koncertu ”Solidarni w cierpieniu”
…Malarze zainspirowali mnie do zorganizowania koncertu i malarze sami, spontanicznie przynoszą do siedziby TVP Białystok swoje prace, właśnie przed chwilą oderwano mnie od rozmowy z Tobą, bo Kazik Jurgielaniec przyniósł na aukcję obraz.
Bstok.pl: Jak narodziła się idea koncertu ”Solidarni w cierpieniu”?
Dariusz Szada-Borzyszkowski: Zadzwonił do mnie Marek Chomczyk – malarz , świetny pastelista, z deklaracją że chciałby w ramach solidarności z ofiarami i rodzinami ofiar śląskiej tragedii przekazać na ten cel swój obraz. No bo jak inaczej mogą wyrazić swój ból i solidarność artyści? Z doświadczenia wiem, że same aukcje plastyczne nie cieszą sie popularnością w naszym mieście, zaproponowałem więc dyrektorowi TVP Białystok zorganizowanie koncertu charytatywnego połączonego z aukcją prac malarskich. Spotkałem się z wielką życzliwością swojej dyrekcji jak i dyrektora Opery i Filharmonii Pana Marcina Nałęcz – Niesiołowskiego i szefa Polskiego Radia Białystok. Pozostało mi tylko zaproponować udział w koncercie muzykom.
Bstok.pl: Co będzie można usłyszeć w trakcie koncertu?
Dariusz Szada-Borzyszkowski: Ze specjalnym minikoncertem wystąpi orkiestra kameralna Podlaskiej Opery i Filharmonii pod dyrekcją Marcina Nałęcz – Niesiołowskiego, białostocka formacja jazzowo – folkowa Sarakina i Jan Jakub Należyty z autorskim programem .
Bstok.pl: Czy łatwo było namówić Jana Jakuba Należytego do podróży na drugi koniec Polski w dodatku za darmo?
Dariusz Szada-Borzyszkowski: Absolutnie nie, znamy się z Jasiem i przyjaźnimy przeszło dwadzieścia lat, to po pierwsze , ale myślę że najważniejszy był powód dla którego ten koncert zorganizowaliśmy. Poza tym Należyty wrócił z Krynicy do Warszawy, co prawda dużo pracuje z Emilianem Kamińskim ale na szczęście znalazł czas żeby 19 lutego być w Białymstoku.
Bstok.pl: Żeby wspomóc ofiary tragedii przede wszystkim trzeba kupić bilet-cegiełkę, ale w trakcie koncertu będzie prowadzona aukcja – co będzie można wylicytować?
Dariusz Szada-Borzyszkowski: Aukcję poprowadzi Ryszard Doliński, znany i lubiany aktor BTLu, mistrz dynamicznych licytacji. Do licytacji przekazali swoje prace plastyczne białostoccy malarze członkowie Związku Polskich Artystów Plastyków i nie tylko. Za naprawdę nie wygórowane ceny można zostać właścicielem dzieła Marka Chomczyka, Władysława Pietruka, Beaty Wasilewicz, Krzysztofa Koniczka, Stefana Rybiego, Jerzego Lengiewicza, Adfama Obuchowicza, Barbary Żywalewskiej, Barbary i Władysława Kapuścińskich, Marii Kraszewskiej, Marka Błaszaka, piękną płaskorzeźbę Jerzego Grygorczuka przekazała Galeria Feniks, mamy też dwie prace wykonane przez dzieci z Polskiego Związku Niewidomych.
Bstok.pl: Z jaką reakcją spotykasz się proponując artystom przekazanie swoich prac na aukcję?
Dariusz Szada-Borzyszkowski: Wspaniałą, to trzeba powiedzieć uczciwie. Malarze zainspirowali mnie do zorganizowania koncertu i malarze sami, spontanicznie przynoszą do siedziby TVP Białystok swoje prace, właśnie przed chwilą oderwano mnie od rozmowy z Tobą, bo Kazik Jurgielaniec przyniósł na aukcję obraz.
Bstok.pl: Czy informacja o retransmisjach w mediach pomaga w organizacji imprezy?
Dariusz Szada-Borzyszkowski: Organizacyjnie i technicznie koncert mamy ( tfu, tfu, tfu ) przygotowany, pozostaje nam tylko mieć nadzieję, że najważniejsze ogniwo, czyli widzowie i słuchacze nie zawiodą, nam na pewno pomoże pełna widownia w filharmonii, tym bardziej że transmitujemy bezpośrednio pierwszą część koncertu na naszej antenie, a nie jest wykluczone, że inne ośrodki telewizyjne będą również transmitowały koncert na żywo bo bezpośrednią transmisję przekażemy za pośrednictwem satelity.
Bstok.pl: Czy już wiadomo do kogo trafią pieniądze zebrane w Filharmonii?
Dariusz Szada-Borzyszkowski: Jeszcze nie podjęliśmy ostatecznej decyzji, zaprosiliśmy na koncert Wojewodę Śląskiego, chcielibyśmy aby pieniądze trafiły do najbardziej potrzebujących, dlatego decyzję o przekazaniu pieniędzy chcemy konsultować z władzami Ślaska. Ale chcę podkreślić jedno. Pieniądze zebrane w trakcie koncertu i aukcji są ważne, ale najważniejsze jest moim zdaniem uczestnictwo w tej uroczystości i zamanifestowanie naszej SOLIDARNOŚCI.
Bstok.pl: W jaki jeszcze sposób białostoczanie mogą wesprzeć poszkodowanych?
Dariusz Szada-Borzyszkowski: Każda forma refleksji i manifestacji solidarności i współczucia jest właściwa. Mieszkańcy naszego miasta wielokrotnie udowadniali, że pomimo iż sami nie należą do najbogatszych Polaków rozumieją cierpienie innych i potrafią się dzielić.
Bstok.pl: Dziękuję za rozmowę.
Reklama