Reklama

Boks. Syrowatka gotów na 15 rund

 

– Jestem przygotowany na 15 rund ciężkiej walki, a nie tylko na 10. W dobrym stylu chcę pokonać Czurbanowa i tym samym zatrzeć wspomnienia z porażki z Enockiem Poulsenem – mówi Michał Syrowatka (20-3, 7 KO), który 7 września będzie boksował w pojedynku wieczoru na gali Białystok Chorten Boxing Show III organizowanej na Rynku Kościuszki.   . Dla Polaka to powrót na ring po czerwcowej przegranej w Danii z Enockiem Poulsenem o Mistrzostwo Unii Europejskiej w wadze super lekkiej.

– Walka na gali w Białymstoku jest dla mnie bardzo ważnym wydarzeniem. Po pierwsze znów mam okazję pokazać się polskiej publiczności, a szczególnie cieszę się, że boksuję w stolicy Podlasia, w przeszłości byłem przecież zawodnikiem Hetmana i mam z Białegostoku wiele wspaniałych wspomnień. Po drugie debiutuję na gali Darka Snarskiego i mam zapewnienie, że w grudniu jeszcze raz powalczę na jego imprezie.   Nie zaniedbałem żadnego szczegółu, jestem gotowy nie tylko na 10, ale na 15 rund ciężkiej walki. Jest to pojedynek wieczoru, więc są dodatkowe pozytywne emocje – powiedział 31-letni Syrowatka.

Tak się złożyło, że pięściarz z Ełku nigdy wcześniej nie walczył z żadnym rosyjskim rywalem. Kilka lat temu miał boksować z Rustamem Nagajewem, byłym sparingpartnerem słynnego Manny’ego Pacquiao i uczestnikiem eliminatora do tytułu IBF w wadze lekkiej, ale ostatecznie do tamtej walki nie doszło.

– Widziałem ostatnią walkę Maksima Czurbanowa z Michałem Leśniakiem, ale też kilka innych, m.in. o pas WBO Europe w super lekkiej z Turkiem Fatihem Kelesem, który jako amator był Mistrzem Europy i wystąpił na Igrzyskach Olimpijskich w Londynie. Szkoda, że ten pojedynek został szybko przerwany. Rosjanin jest solidnym zawodnikiem, może nie wybitnie szybkim czy świetnie wyszkolonym technicznie, ale na pewno zawziętym, upartym i odważnym. Widać, że chce boksować się, nie cofa się i nie ogranicza jedynie do defensywy – powiedział Michał Syrowatka

Do walki w Białymstoku Michał przygotowywał się trenując z Dariuszem Snarskim. Sparował m.in. z Timurem Kuzachmedowem oraz innym zawodnikami z grupy Chorten Boxing Production.

– Czurbanov dużo używa lewego prostego, a podczas treningów sporo czasu poświęciliśmy na akcje, które mają zaradzić silnej broni Rosjanina. Ćwiczyliśmy kontry i jak omijać jego uderzenia lewym itd. W ogóle jestem w dobrej formie i już nie mogę doczekać się występu na Rynku Kościuszki. Wiem, że na galę wybiera się sporo osób z Ełku, otrzymuję wiadomości z pytaniem o galę – przyznał pięściarz.

Promotor Dariusz Snarski poinformował, że w Białymstoku wystąpią również m.in. Piotr Gudel, Przemysław Gorgoń, Timur Kuzachmedow, Oleksandr Babanow i Bartosz Głowacki. Odbędą się także walki zawodników boksu olimpijskiego.

Żródło: Chorten Boxing Production

Reklama