Reklama
Blisko półtora miliona złotych z MON na wirtualne strzelnice w Podlaskiem
Jak poinformował wiceminister, konkurs „Strzelnica w powiecie” ma na celu doskonalenie bezpiecznego posługiwania się bronią. Michał Wiśniewski podziękował samorządowcom, którzy wystartowali w tym naborze, za to, że idą „z duchem patriotyzmu” i wsłuchują się w nastroje społeczne. A coraz więcej ludzi jest zainteresowanych obronnością.
– W województwie podlaskim w 15 szkołach mamy 35 klas mundurowych, w których jest ponad 950 uczniów. To oznacza, że poziom patriotyzmu, zainteresowania służbą w siłach zbrojnych Rzeczpospolitej Polskiej jest bardzo wysoki – zauważył wiceminister.
Podlaskie jest bezpieczne
Artur Kosicki pogratulował wszystkim samorządowcom, którzy otrzymali dotacje na budowę strzelnic.
– Powstaną w różnych częściach regionu. I na południu, i na północy, i w stolicy województwa. Bardzo kibicujemy tym inicjatywom – powiedział marszałek. – Ale to też dobry moment, by podziękować premierowi Błaszczakowi i całemu resortowi za to, co robi dla Podlaskiego. Odnotowujemy w naszym województwie znaczne zwiększenie sił zbrojnych: liczby jednostek i żołnierzy. Mieszkańcy to doceniają. Wiedzą, że państwo o nich dba i będzie o nich walczyło. To najważniejsze.
Wirtualne strzelnice zostaną zbudowane w XIV Liceum Ogólnokształcącym w Białymstoku, zespołach szkół w Czarnej Białostockiej, Dowspudzie i Szczuczynie, zespołach szkolno-przedszkolnych w Tykocinie i Jasionówce, Zespole Szkół Agroprzedsiębiorczości w Zambrowie oraz w remizie OSP w Turośni Kościelnej.
Niebezpieczeństwo ze wschodu
Samorządowcy, którzy podpisywali umowy na dotację, podkreślali, jak ważne są tego typu inwestycje w obecnej sytuacji geopolitycznej, kiedy na Ukrainie trwa wojna, a granicy z Białorusią wciąż mamy kryzys.
– Jako powiat przygraniczny doskonale zdajemy sobie sprawę, jakie niebezpieczeństwo zagraża nam ze strony wschodu. Przysposobienie obronne stało się bardzo ważne, a poprzez gry komputerowe dzieci nie nauczą się posługiwania bronią. Trzeba w tym celu iść na strzelnicę – stwierdził starosta białostocki Jan Perkowski. I poinformował, że złożył wniosek na kolejną strzelnicę, tym razem w Łapach.
Wiceprezydent Białegostoku Przemysław Tuchliński podziękował Wojsku Polskiemu za inwestowanie w strzelnice, a burmistrz Tykocina Mariusz Dudziński przyznał, że nawet nie spodziewał się, że tego typu obiekty są tak popularne. – Zauważyłem, że młodzież garnie się do wojska. Jestem przekonany, że strzelnica, pierwsza, historyczna w naszej gminie, będzie służyła temu, żeby przybliżyć młodzieży zagadnienia związane z obronnością. Stanie się doskonałym sposobem i pierwszym krokiem, aby tę edukację rozpocząć – powiedział.
Strzelnice zostały opracowane na potrzeby rynku cywilnego na bazie systemów wojskowych. Uczą posługiwania się bronią, obsługi manualnej, zmysłu obserwacji, refleksu oraz celności. Umożliwiają treningi indywidualne i grupowe.
W wydarzeniu wzięli udział również: senatorowie Mariusz Gromko i Marek Komorowski, białostocki radny Henryk Dębowski oraz przedstawiciele służb mundurowych.
Źródło: Urząd Marszałkowski
Reklama