Reklama

Białystok bez Sphinxa

Od dwóch dni nieczynna jest białostocka restauracja sieci „Sphinx” przy Lipowej. Na drzwiach wejściowych do lokalu jest tylko informacja odsyłająca klientów do dwóch innych barów tej sieci, które są w centrach handlowych.

Nie ma natomiast żadnej wzmianki o powodach zamknięcia popularnej restauracji, która kilka lat temu zastąpiła w tym miejscu obskórny bar. Nie udało się nam skontaktować z właścicielem firmy, która prowadziła restaurację „Sphinx” przy Lipowej w ramach tzw. franczyzy. Udało się nam ustalić, że ta sama firma na podstawie takiej samej licencji prowadziła bar „Sphinx” w centrum handlowym „Auchan”, ale i tam przekazała już bar innej firmie. Dyrektor Zarządu Mienia Komunalnego Andrzej Ostrowski nie chciał podać nam informacji o ewentualnym zadłużeniu firmy, która dzierżawiła od miasta lokal przy Lipowej. Zasłonił się ochroną danych osobowych. Także rzeczniczka spółki „Sfinks Polska” Anna Robotycka nie potrafiła dziś podać przyczyn nagłego zamknięcia białostockiej restauracji działającej w ramach tej sieci.

Reklama