Aleksandra Kurzak wystąpi na scenie Opery i Filharmonii Podlaskiej

W programie piątkowego wieczoru znajdą się wybrane arie z oper Giuseppe Verdiego i Giacomo Pucciniego. Na liście są m.in.: „Aida”, „Cyganeria” i oczywiście ukochane partie Aleksandry Kurzak: „Tosca” oraz „Madama Butterfly”. Na pytanie, o której roli jeszcze jako początkująca śpiewaczka bardziej marzyła, artystka nie potrafiła odpowiedzieć. 

– „Tosca” była pierwszą operą, którą jeszcze jako nastolatka kupiłam na płycie CD, a potem dzięki filmowi z Mirellą Freni zakochałam się w Butterfly. Trudno jest mi zatem wybrać, bo to jakby zapytać kogoś, które dziecko kocha się bardziej – podkreślała Aleksandra Kurzak. 

W piątkowy wieczór artystka wykona osiemnaście partii ze swojego bogatego repertuaru.  Towarzyszyć jej będzie Orkiestra Opery i Filharmonii Podlaskiej pod kierownictwem Tomasza Tokarczyka. Koncert poprowadzi znakomita dziennikarka muzyczna znana m.in. z anteny RMF Classic Magdalena Miśka-Jackowska. 

Będzie można też kupić płyty artystki, m.in. tę ostatnią poświęconą francuskiej śpiewaczce Cornélie Falcon, która dysponowała rzadko spotykanym tembrem głosu, nazwanym na jej cześć „Falcon soprano”. 

W spotkaniu zapowiadającym koncert Aleksandry Kurzak uczestniczyła też zastępczyni dyrektora OiFP Małgorzata Bil-Jaruzelska, a rozmowę prowadziła rzeczniczka instytucji Małgorzata Jopich. 

Całą rozmowę z Aleksandrą Kurzak można obejrzeć na FB Województwo Podlaskie. 

Aneta Kursa
red.: Julia Szypulska
fot.: Mateusz Duchnowski