Reklama

2 x Ukraina

  Z otwartymi ramionami, dosłownie i w przenośni, Alina Gabrel i Piotr Kędyś witali gości na wernisażu swojej wspólnej wystawy ”Ukraina – w cztery oczy”. Odrapane podwórka starego Lwowa i starzy ludzie w rok po rewolucji na Majdanie to osobisty portret naszych sąsiadów uwieczniony w czarno-białych fotogramach.

  Alina Gabrel odkryła w starym Lwowie niepowtarzalną atmosferę, urok i magię minionych czasów. W katalogu do wystawy przyznaje, że ilekroć myśli o zakamarkach tego miasta, ciemnych korytarzach, starych kamienicach i podwórkach pełnych starych rzeczy czuje dreszcze. I pomyśleć, że kończy studia na …Politechnice Białostockiej.

  Piotra Kędysia do wyjazdu do Kijowa zainspirowała data – równy rok od chwili zwycięstwa Pomarańczowej Rewolucji. Na Majdanie Nezależnosti pośród wielotysięcznych tłumów dostrzegł głównie ludzi starszych, przybyszy spoza stolicy Ukrainy, którzy jego zdaniem spóźnili się na piknik. Obydwoje fotograficy wybrali jako środek wyrazu fotografię czarno-białą. Chociaż cyfrowa technika pozwala z kolorem czynić cuda im starcza szkiełko aparatu i zmyślne oko. Warto zobaczyć.

https://www.bstok.pl/up/news/813_1.jpg https://www.bstok.pl/up/news/813_2.jpg https://www.bstok.pl/up/news/813_3.jpg https://www.bstok.pl/up/news/813_4.jpg https://www.bstok.pl/up/news/813_5.jpg https://www.bstok.pl/up/news/813_6.jpg https://www.bstok.pl/up/news/813_7.jpg

Reklama

Reklama