Reklama

Sytuacja na polskim rynku pracy w 2023 roku

Wzrost płac nieadekwatny do wysokiej inflacji, nowa sytuacja w wielu branżach spowodowana ostatnią pandemią, wzrost cyfryzacji i automatyzacji – to zjawiska, z jakimi mierzą się polscy pracownicy i pracodawcy. Poznaj aktualną sytuację na rynku pracy w Polsce.

Może się wydawać, że współczesny polski pracownik ma wiele powodów do niepokoju. Musi odnaleźć się w postpandemicznej rzeczywistości, która prawdopodobnie zmieniła również jego branżę. Nawet jeśli w ostatnim czasie dostał podwyżkę, to i tak inflacja daje mu się we znaki. Na domiar złego zewsząd słyszy, że sztuczna inteligencja zastąpi go na jego stanowisku. Czy rzeczywiście polski rynek pracy rysuje się w tak czarnych barwach? Sprawdźmy!

Obcokrajowcy na polskim rynku pracy

W Polsce pracuje coraz więcej obcokrajowców. Przyczyniła się do tego m.in. wojna na Ukrainie, która spowodowała napływ uchodźców zza wschodniej granicy. Specjalne przepisy upraszczające zatrudnienie uchodźców ułatwiły podjęcie pracy Ukraińcom i Ukrainkom. Wielu z nich osiedliło się w Warszawie i to właśnie tam znalazło zatrudnienie, o czym możesz więce przeczytać na stronie:

https://www.bankier.pl/wiadomosc/Cudzoziemcy-pracujacy-w-Warszawie-informacje-8166260.html

Obcokrajowcy w Polsce zatrudniani są w różnych branżach i na różnych stanowiskach. Znajdują oni pracę zarówno jako pracownicy fizyczni, jak i specjaliści czy wykonawcy usług. Międzynarodowy charakter wielu firm, zwłaszcza tych mających siedzibę w stolicy, sprzyja zatrudnianiu osób spoza granic naszego kraju.

Rynek pracy po pandemii

Pandemia koronawirusa raz na zawsze zmieniła niektóre branże. Praca zdalna, która jeszcze do niedawna była wyjątkowym benefitem, obecnie w niektórych sektorach np. w IT jest niemal standardem. Przykładowo w Krakowie aż 94 proc. specjalistów branży IT oczekuje możliwości wyboru miejsca pracy w przyszłości:

https://www.bankier.pl/wiadomosc/Praca-w-Krakowie-rynek-pracy-po-pandemii-8391958.html

Upowszechnienie pracy w systemie home office wymaga dostosowania prawa pracy do takiego stanu rzeczy. Zmiany w Kodeksie Pracy regulujące pracę zdalną wejdą w życie 7 kwietnia 2023 roku. Nowe regulacje dotyczą m.in wypłacania ekwiwalentów za zużycie energii elektrycznej czy korzystanie z usług telekomunikacyjnych.

Innym skutkiem pandemii Covid-19 było przeniesienie wielu działań i usług do internetu. Rozwinęła się branża e-commerce, a co za tym idzie w wielu miastach w Polsce wciąż poszukiwani są specjaliści ds. marketingu, obsługi klienta czy kurierzy.

Za sprawą pandemii przyspieszył proces automatyzacji. W perspektywie kolejnych lat może to skutkować tym, że zadania pracowników niskowykwalifikowanych będą wykonywać maszyny.

Czy sztuczna inteligencja zabierze nam pracę?

W związku z postępującą automatyzacją i cyfryzacją pracownicy różnych branż – od kasjerów w sklepach wielkopowierzchniowych, po programistów i grafików – zastanawiają się, czy sztuczna inteligencja zastąpi ich na rynku pracy. Takim obawom trudno się dziwić, zwłaszcza gdy widzimy, jak powszechne stają się kasy samoobsługowe lub czytamy teksty napisane przez AI.

Remedium na takie obawy może być podnoszenie kwalifikacji. Eksperci w swoich dziedzinach i wysoko wykwalifikowani pracownicy nie muszą obawiać się o to, że w najbliższych latach zastąpią ich maszyny.

Duże znaczenie ma również rozwój kompetencji miękkich. Empatia, kreatywność, zdolności do zarządzania zespołem czy prowadzenia negocjacji – te i inne cechy wciąż są cenione na rynku pracy. Ludzie, którzy je posiadają, nie zostaną szybko zastąpieni przez roboty.

Wzrost wynagrodzeń – czy dogoni inflację?

Inflacja wciąż jest wysoka, a wzrost płac nie był wystarczająco duży, by przestała ona być odczuwalna dla przeciętnego Kowalskiego. W 2022 roku średni wzrost wynagrodzeń wyniósł 12,1 proc., zaś wzrost cen – 14,4 proc.

Część pracowników ruszyła do swych szefów po podwyżki, inni z kolei szukają lepiej płatnego stanowiska w innych firmach. W ubiegłym roku wynagrodzenia rosły najszybciej od 23 lat, jednak to nie wystarczyło, by dogonić inflację.

Według przewidywań ekspertów inflacja w 2023 roku zacznie stopniowo spadać. W takim wypadku wzrost wynagrodzeń może być odczuwalny dopiero pod koniec bieżącego roku.

Reklama