Reklama

Programowania powinniśmy uczyć od najmłodszych lat!

Trendy w sektorze IT są jednoznaczne – zapotrzebowanie na programistów dynamicznie rośnie. W Polsce, tylko pod koniec ubiegłego roku brakowało aż 50 tys. specjalistów. To jednak dopiero początek, ponieważ zgodnie z prognozami już za 3 lata deficyt ten będzie plasować się na poziomie 1 mln. Jak zniwelować lukę kadrową? Jakie inicjatywy podejmują firmy IT?

Dynamicznie zmieniające się otoczenie biznesowe, wysoka konkurencja rynkowa oraz technologiczny wyścig sprawiają, że zapotrzebowanie na programistów stale rośnie. Wysoki popyt na aplikacje, systemy oraz innowacyjne narzędzia powoduje, że znajomość podstaw programowania staje się koniecznością. Niektóre firmy IT, nie czekając na rozwiązania instytucjonalne już dziś dbają o to, aby zminimalizować rozdźwięk pomiędzy zapotrzebowaniem na specjalistów a umiejętnościami przyszłych pracowników.

W odpowiedzi na to wyzwanie pojawia się szereg edukacyjnych inicjatyw dedykowanych szkołom, a nawet przedszkolom. Ich celem jest zachęcenie dzieci i młodzieży do zdobywania wiedzy w zakresie podstaw programowania, jak również rozwijania umiejętności oraz kompetencji w tej dziedzinie.

Programowanie już w szkole średniej
Choć polskie uczelnie rocznie kształcą ok. 30 tys. informatyków, to zapotrzebowanie biznesu na specjalistów w tej dziedzinie rośnie zdecydowanie szybciej. Dlatego też przedstawiciele firm, uczelni wyższych i lokalnych samorządów chcą, żeby wśród licealistów zaszczepić pasję do programowania oraz zachęcić ich do wyboru takiej ścieżki zawodowej. Aktualnie powstaje wiele inicjatyw, które podejmują temat nauki programowania. Jedną z nich jest Zaprogramuj swoją przyszłość, ogólnopolski program realizowany od kliku lat przez Transition Technologies, polską firmę IT. Jego celem jest podnoszenie praktycznych umiejętności z zakresu programowania wśród uczniów klas ponadgimnazjalnych o profilach informatycznych. – Podczas zajęć dodatkowych uczniowie zdobywają podstawową wiedzę z zakresu programowania w języku Java, JavaScript, czy C++, biorą udział w konkursach wewnątrzszkolnych, a na najlepszych czekają wakacyjne praktyki w naszym biurze. – mówi prof. Konrad Świrski, Prezes Zarządu Grupy Kapitałowej Transition Technologies.

Dziecko również może programować
Nauka programowania wśród najmłodszych staje się coraz bardziej popularna także w Polsce. Przemawia za nią wiele argumentów. Nie jest to tylko kwestia umiejętności tworzenia aplikacji, ale również wspierania kreatywności, nauki logicznego myślenia, czy rozwiązywania problemów. – Już na etapie zabawy można przekuć zainteresowanie w pasję, która zrodzi potrzebę kształcenia w kierunku informatycznym. Nasi specjaliści, podczas zajęć uczą podstaw programowania za pomocą klocków i ich kolorów. To niesamowicie pobudza dziecięcą ciekawość oraz kreatywność – dodaje prof. Konrad Świrski.

Zainteresowanie dzieci i młodzieży nowoczesnymi technologiami warto wykorzystać na potrzeby rynku pracy. Podstawowe umiejętności programowania, znajomość systemów, czy aplikacji to kompetencje, których coraz chętniej i częściej poszukują pracodawcy. Inicjatywy realizowane przez firmy, mogą tylko pomóc w rozwoju pożądanych na rynku pracy zdolności.

Reklama