Reklama

Dobry zawód to fajne życie. Bo chcemy robić to, co lubimy

Mówi się, że ten, kto pasję przekuł w zawód, tak naprawdę nigdy nie musi pracować. Po prostu – pracodawca wypłaca mu co miesiąc pensję, a on robi to, co lubi. Proste, łatwe i przyjemne! Nie dla wszystkich. Bo rozejrzyjmy się wokół – tylu sfrustrowanych, wypalonych zawodowo ludzi, którzy do pracy idą jak za karę. A mogło być zupełnie inaczej. Bo przecież chyba każdy nastolatek coś lubi robić. Jeden gra w piłkę, drugi nie odrywa się od komputera, trzeci uwielbia gotować, pasją czwartego jest fotografowanie, a jeszcze innego – podróże…

dobry zawód

Dlaczego więc, wybierając szkołę średnią, nie zdecydować się na taką, która pozwoli rozwinąć te pasje? I na taką, która da nie tylko wiedzę teoretyczną, ale i pozwoli podszkolić się w zajęciach praktycznych. Pewnie, nie jest łatwo łączyć te dwie rzeczy. Ale jeśli pomyślimy, że to sprawi, że w przyszłości będziemy mieli pracę? I to taką, którą lubimy?
No tak, ważne jest, by był pracodawca, który zechce nas zatrudnić. Wybierając więc szkołę średnią, warto zwrócić uwagę na potrzeby lokalnego rynku pracy. A dziś zorientowanie się w tym, jakich ludzi potrzebują pracodawcy – wcale nie jest takie trudne. Bo przecież tak dużo się mówi o tym, że brakuje ludzi do pracy – szczególnie ludzi wykwalifikowanych. I coraz bardziej staje się jasne, że brak wykwalifikowanych pracowników stanowi największy problem rozwojowy w Polsce – mówi prof. Bogusław Plawgo z Białostockiej Fundacji Kształcenia Kadr. Ten problem widać już na każdym kroku. Pracodawcy narzekają, że nie ma specjalistów w różnych, potrzebnych w ich firmach dziedzinach – więc nie mogą się rozwijać. A przecież – gdy nie rozwijają się przedsiębiorstwa, cierpimy tak naprawdę my wszyscy.

Szkoła branżowa? Technikum? Same korzyści!

Dlatego właśnie ten problem niedostosowania kształcenia do realnych potrzeb wzięli na warsztat realizatorzy Projektu ”DOBRY ZAWÓD – FAJNE ŻYCIE – popularyzacja kształcenia zawodowego w województwie podlaskim” tj. Białostocka Fundacja Kształcenia Kadr razem z partnerami: Stowarzyszeniem Białostockiego Obszaru Funkcjonalnego, Miastem Suwałki, Izbą Rzemieślniczą i Przedsiębiorczości w Białymstoku, Łomżyńskim Forum Samorządowym, Miastem Bielsk Podlaski oraz Suwalskim Ośrodkiem Doskonalenia Nauczycieli w Suwałkach. Projekt ma na celu popularyzację kształcenia zawodowego, zarówno wśród młodzieży szkół gimnazjalnych, jak i ich rodziców. Bo to przecież oni odgrywają kluczową rolę w planowaniu ścieżki edukacji swoich dzieci. Zadaniem Projektu jest ukazanie walorów i możliwości, ale głównie korzyści, jakie mogą osiągnąć młodzi ludzie, wybierając dalszą edukację prowadzącą do uzyskania uprawnień do pracy w określonym zawodzie i na konkretnym stanowisku.

Sprawdź, co proponujemy

– Bo ważne jest, żeby mieć taki zawód, który da fajne życie – przekonuje prof. Bogusław Plawgo. I tłumaczy, co według niego to ”fajne życie” oznacza: – To zawód, który pozwoli utrzymać się, mieć satysfakcję materialną. Ale też zawód, którego wykonywanie będzie sprawiało przyjemność. Przecież praca to połowa życia. Więc wykonywanie czynności, których nie lubimy, powoduje, że życie przestaje być fajne.

No właśnie – ważne, żebyśmy lubili swoją pracę. Żeby interesowało nas to, co robimy na co dzień. Trzeba więc mądrze i rozważnie wybrać kierunek kształcenia. Wybrać to, co nas interesuje, ale jednocześnie zdobyć zawód, który później zapewni nam pracę. Czyli taki, którego poszukują przedsiębiorcy.

– Ja skończyłem studia, historię. Ale jaką przyszłość mają teraz jej absolwenci? Owszem, pewnie znajdą pracę. Ale ilu z nich będzie pracowało w swoim zawodzie? – zastanawia się Henryk Paliwoda, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 31 w Białymstoku. Aby ułatwić swoim uczniom start w dorosłe życie – czyli podjęcie decyzji co do dalszego kształcenia, zgłosił swoją placówkę do projektu. –Bo to nam zapewni dotarcie do uczniów z ofertą i przygotowanie ich do przyszłego życia. To ważne, żeby uczniowie wiedzieli, co ich czeka. Że nie spotka ich niespodzianka. Żeby świadomie podejmowali decyzje. Dlatego trzeba im naświetlić, jakie są perspektywy. Bo życie pokazuje, że czasem po studiach jest ciężko zdobyć dobrą pracę – dodaje dyrektor Paliwoda.

– Widzimy bardzo dużą potrzebę dostosowania kwalifikacji i kompetencji uczniów szkół do potrzeb rynku pracy – przyznaje Iwona Zaborowska, kierowniczka projektu. I opowiada o sytuacji, jaką często mamy teraz: – Zrobiła się taka swoista moda na to, że młodzież kończy studia wyższe, które często dają ogólne wykształcenie, nie dają umiejętności zawodowych. Dlatego w tym projekcie chcemy promować kształcenie zawodowe na poziomie szkoły średniej – tak, żeby uczniowie po ukończeniu szkoły mieli konkretny zawód, konkretny fach w ręku. I żeby byli poszukiwanymi ekspertami – przekonuje.

Nie warto ulegać stereotypom

Dlatego projekt zaczyna się od pracy z naszymi lokalnymi pracodawcami. – Sprawdzamy, jakie mają zapotrzebowanie na konkretne kompetencje, na umiejętności i konkretnych fachowców. Tak, żeby usługa doradcza, którą będziemy świadczyć w projekcie, odpowiadała na zapotrzebowanie pracodawców – tłumaczy Iwona Zaborowska, Kierownik Projektu ”Dobry Zawód – Fajne Życie” .

Bo właśnie – po sprawdzeniu potrzeb kadrowych firm, eksperci z projektu będą spotykać się z uczniami – gimnazjów oraz ostatnich klas szkół podstawowych. Właśnie po to, by ułatwić im decyzję co do dalszego kształcenia. Po to – by ta decyzja była trafiona. By przyszłość była – właśnie FAJNA.

– A to szkoły branżowe,jak i technika, mogą przybliżyć takie fajne życie – nie ma wątpliwości prof. Plawgo. – Przemysł się zmienił, świat się zmienił od czasu, kiedy praca fizyczna była utożsamiana z pracą niewdzięczną, ciężką, słabo opłacaną. Dzisiaj bardzo często mamy do czynienia z bardzo nowoczesną aparaturą, z obsługą automatów, komputerów, więc praca przestała być ciężka w sensie fizycznym. A w oczach rodziców i młodych ludzi jest ten stereotyp – że po szkole zawodowej to ciężka, niewdzięczna, źle opłacana praca. A ja bym powiedział, że często po studiach jest ona ciężka i źle opłacana.

Warto więc rozważyć choćby opcję szkoły branżowej. – Bo problem polega na tym, że kształcenie zawodowe i praca w pewnych zawodach w ogóle nie są w spectrum rozważań dużej części dzieci i ich rodziców. Bo nie wiedzą, jakie są zawody, co się tam robi, ile się zarabia, na czym polega praca, gdzie trzeba pójść, żeby ten zawód zdobyć. To jest kwestia elementarnej wiedzy, no i stereotypów – dodaje Bogusław Plawgo.

Z tych stereotypów też wynika to, że szkoły branżowe często proponują kierunki zupełnie niedostosowane do aktualnych potrzeb pracodawców. A nawet jeśli je proponują – nie ma chętnych, by się w nich kształcić.

Dlatego właśnie realizatorzy Projektu chcą trafić do szkół gimnazjalnych jeszcze przed podjęciem przez młodzież decyzji o dalszym kształceniu. – Będziemy przedstawiać konkretne zapotrzebowanie na specjalistów pod kątem możliwości i zainteresowań uczniów – mówi Iwona Zaborowska.

Kolejnym działaniem będzie przybliżenie rynku pracy i pracodawców. – Tu będziemy realizować spotkania mentoringowe z pracodawcami i pracownikami, wizyty studyjne w firmach, które – i to znowu będzie innowacja – będą połączone od razu z wizytą w szkole, która kształci w danym kierunku, w danym zawodzie. Żeby uczniowie mogli nie tylko zobaczyć, jak się pracuje, ale też od razu, gdzie można zdobyć odpowiednie wykształcenie – wyjaśnia Kierowniczka Projektu.

Honorowy Patronat nad Projektem objął Podlaski Kurator Oświaty.

– Odbudowywanie szkolnictwa zawodowego to niezwykle istotne działanie i trudne – mówi Bożena Dzitkowska, wicekurator oświaty. – Trzeba więc zachęcać młodzież do tego kierunku kształcenia. To jest ważne również z tego względu, żeby gospodarka polska miała zasoby kadrowe. Zasoby, które będą mogły prowadzić – czy to własną działalność, czy włączyć się w już istniejącą działalność – przede wszystkim w zakresie usług, bo tutaj przede wszystkim mamy ogromne potrzeby. Jest to również odpowiedź na głos pracodawców, którzy bardzo poszukują pracowników – wykształconych, wyspecjalizowanych, albo i uczących się, którzy u nich będą mogli uzyskiwać specjalizację. Jeśli więc ta młodzież pozyska odpowiedni dla siebie zawód, to mogłaby również prowadzić na odpowiednim poziomie życie.

Projekt ”DOBRY ZAWÓD –FAJNE ŻYCIE” to obecnie największy projekt w woj. podlaskim, współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego, wspierający rozwój efektywnego i wydajnego szkolnictwa zawodowego

Reklama